Zdjęcia do filmu kręcono w Culver City (Kalifornia, USA).
Harvey Parry, pionier ówczesnej sztuki kaskaderskiej, był dublerem Harolda Lloyda w tym jak i kilku innych filmach. Dopiero po śmierci Lloyda wyszło na jaw, że nie zawsze sam aktor wykonywał popisy kaskaderskie. Parry podał wtedy do publicznej wiadomości, że "trochę" mu w tym pomagał.