Serial "The Liberator" opowiada prawdziwą historię najbardziej krwawego i dramatycznego marszu ku zwycięstwu II Wojny Światowej. To historia bitewnej odysei amerykańskiego oficera Feliksa Sparksa i jego jednostki piechoty, która przez ponad 500 dni walczyła o wyzwolenie Europy. Jeb Stuart ("Szklana pułapka", "Ścigany") stworzył ten serial
Miałem bardzo duże opory przed obejrzeniem tego serialu. Pierwszy odcinek tylko pogorszył moje odczucia. Nie dość, że otrzymałem polityczno-poprawną papkę (standard u Netflixa) o mężnych i uciskanych mniejszościach, które wygrywają wojnę, to jeszcze zgodność historyczna była tak beznadziejna, że zęby zaczynały...
Jeśli przyjąć, że wzorcowym jest serial "Kompania braci" to mamy tu coś podobnego tematycznie, acz w innej formie. Można się czepiać braku szorstkiego realizmu (np. Jeep jadący po wertepach wygląda jak na święto zastygnietym asfalcie itp) ale całościowy odbior jest absolutnie pozytywny, naturalny i - co najważniejsze -...
więcejUwielbiam ten serial !!! Kilka razy - wracam,żeby sobie _ jeszcze raz obejrzeć !!!
Mam słabość do filmów o tematyce wojennej.
Porównanie do innych seriali typu "Kompania Braci" (znakomitego zresztą)-jest bez sensu .
Świetnie się go ogląda. Rysowany,komunikatywny przekaz.
Ostatni odcinek znakomicie podsumowuje...
Animacja bardzo wyroznia ten serial jest duzo szczegolow ktore widac i lekko ale naprawde lekko pewnie tylko mnie kuja w oczy np nie wypadaja luski a zamki nie pracuja podczas strzelania , Amerykanie zastrzelili w Dachau 560 zolnierzy a wiezniowie czesto sami czesto mscili sie na Niemcach ( nie pisze tego jako blad...
więcejJasne, można mówić, że „The Liberator” w tej formie w ogóle by nie powstał, gdyby twórcy mieli odpowiednie fundusze (wtedy też nie byłoby współpracy z Netfliksem), ale jak dla mnie taka forma bardzo dobrze do niego pasuje i trochę przez przypadek udało się trafić "w dziesiątkę". Wcale nie brakuje emocji, akcja jest...