Jim był świetny w poprzedniej części, ale niestety Carell rozłożył go na łopatki. Znakomita komedia, serdecznie polecam.
carell jest super, ale niestety nie mozna tego powiedziec o scenariuszu tej superprodukcji
A szkoda, bo serial miał i nadal ma spory potencjał komediowy. Jednak Andy to juz nie ten sam szef co szalony Micheal xD
Obejrzałam tylko dwa odcinki bez Carella i dałam sobie spokój. Przykro tak oglądać Biuro bez World's Best Bossa :)
Dwight zniszczył mi psychikę. Każdy jest wyjątkowy na swój sposób, np.: Meredith, Creed. Świetny serial.
hahahah moim zdaniem wyczesana komedia! dawno sie tak nie usmialam/poryczalam ze smiechu :D
Mnie akurat film nie podszedł, komediowych gagów nie było wiele, historia średnia, a już sam "potop" i fakt że woda nagle gdzieś wyparowała.. no cóż ;/ a tytuł to porażka czemu wszechmogący?? nijak się ma tytuł do historii, jedyne co chcieli tym osiągnąć to aby ludzie kojarzyli to z pierwszym filmem i poszli do kin. Gra aktorska Carella niezła, ale bez przesady, Lauren Graham również nieźle, ale najlepszy był Freeman - idealnie odegrał swoją rolę w obydwu filmach, szkoda ze nie pozwolili mu na więcej w tym filmie i że nie pokazywał się częściej.
Film taki sobie, jedynka dużo lepsza była i moim zdaniem Carey zagrał sto razy lepiej niż Carell.
Carell daje rade, gra inaczej niż Carrey ale ma swój urok, bardzo fajna komedia, uśmiałem się porządnie :)
Moim zdaniem Carell przebił Jima 3 krotnie historia była bardzo fajna a sam film miał dobre przesłanie w duchu pierwszej części.