Niesamowity jednym slowem wszystko jest gienialne suspens,obsada,muzyka,zakonczenie itp.Jak ogladalem go pierwszy raz to bylem w szoku i nie moglem wyjsc z podziwu przez kilka dni.Dla mnie jeden z najlepszych horrorow w dziejach kina.
Nie pałam zachwytem jak przedmówca, jednakże to jeden z najbardziej zaskakujących horrorów jakie oglądałem. Widać od razu, że inaczej się do nich podchodziło lata temu.
Generalnie mam zastrzeżenia co do końcówki - odjechali i... nic. Zacząłem szukać, czy może drugiej płyty nie ma 0.o
Nie, niestety nie robi się. A szkoda, bo jest naprawdę genialny pod każdym względem. Zrobił na mnie wrażenie wieeele lat temu, głównie chyba przez niesamowitą atmosferę. Potem wielokrotnie przypominałam go sobie - uwielbiam, gdy udziela mi się klimat sennego miasteczka, w którym rozgrywa się akcja, a szczególnie nieustające poczucie zagrożenia w dalszej części filmu. Oczywiście wrażenia po kilkukrotnym obejrzeniu nie są te same, ale: poszłam ostatnio na ten film do kina i muszę przyznać, że ponownie doceniłam smaczek niektórych scen (np. gdy rozpoczyna się atak ptaków na dom, bohaterowie zaczynają z niepokojem wstawać z kanapy i widzimy ich twarze "od dołu" - "my nie wiemy, o co chodzi, ale naprawdę strasznie się boimy" ;), czyli narastające przerażenie w obliczu nieznanego zagrożenia). Inne zakończenie chyba zepsułoby wrażenia, choć też na początku byłam zaskoczona :) Dla mnie to genialny film. Pozdrawiam!
Najczęściej nowy lektor to i nowe tłumaczenie, a lektor często jest inny w wersji telewizyjnej i w wydaniu DVD. Tak więc taka różnica jest naturalna. A jakość obrazu pomiędzy DVD, a dobrą transmisją telewizyjną też nie będzie aż tak bardzo się różnić.
Zapraszam do zagłosowania w mojej ankiecie na najlepszy film Hitchcocka na: http://www.filmweb.pl/user/camillo_kp/blog Będę wdzięczny:)
Też miałem wrażenie "urwanego filmu" ;-) AH dobrym rzemieślnikiem był, ale film będący jego biografią bardziej mnie wciągnął niż jego dzieła
też mnie to rozwaliło, ciekawa muzyka w filmie w którym nie było w ogóle muzyki haha :)
No właśnie, pewnie zrobią z "ptaków" filmową "sieczkę" jak to uczynił Van Sant z Psychozą...jakby trzeba było poprawiać tak dobry film, ach ta kasa...Ode mnie 8/10 i trzecie miejsce w moim top'ie filmów Hitchcocka (Po "Vertigo" i "Psycho").
przez 13 lat sporo się może zmienić, ale po kolejnej powtórce pewnie wróciłoby na 8, bo coraz chętniej wracam do Hitchcocka? A remake'u ptaków jak nie było tak dalej nie ma;)
muzyka a raczej jej brak;) Film mnie nie wciągnął może przez to, że ma już swoje lata i niczym mnie nie zachwycił. Wiem że to klasyk i nie chce krytykować tak więc nie oceniam
Ptaki wygladaja nietypowo na tle tworczosci Hitchcocka a to z wielu powodów. Po pierwsze rezyser nigdy bardziej nie zblizyl sie do konwencjonaknego horroru. Rownoczesnie jest to chyba nsjbardziej enigmatyczny z jego filmow. Ptaki skłaniają do rozlicznych iterpretacji a Hitchcock nam w tym nie pomaga.