Niesamowity facet. Na ekranie uznani aktorzy, dookoła pióra, neonowe barwy i przepych, a patrzy się tylko na niego. Jak on to robi?!
Mam nadzieję, że drugoplanowe role nie staną się jego przekleństwem. Będę śledzić rozwój kariery.
Oglądając w kinie " Disco Polo " patrzyłam na niego z wielką uwagą. Zagrał świetnie !!! Z tego co pamiętam kwestii mówionych miał malutko, ale zagrał spojrzeniem. Musi być niebywale zdolny facet :):):)
Ma po prostu diabelskie spojrzenie. Krążą po świecie takie obiegowe opinie, że diabeł musiał być urodziwy, skoro uwiódł Ewę. Coś w tym jest
policzyłam i wyszło mi, że Bielenię widziałam w dziewięciu różnych spektaklach (licząc z małym epizodem w Procesie) - i tak, chłopak mógłby dorabiać jako model, ale ma niezaprzeczalny talent. Jest coś niezwykle charyzmatycznego, ale i niepokojącego w jego obecności scenicznej. Nawet jeśli akurat nie gra, skupia wzrok. Świetnie gra ruchem, cielesnością. Jak trzeba, to i zaśpiewa. Zdecydowanie jeden z ciekawszych aktorów swojego pokolenia - trzeba było trochę czekać, żeby kino artystyczne go odkryło, ale Komasa już go w Bożym Ciele obsadził, to teraz już pójdzie z górki.
No cóż, na samym początku kariery i Szyc i Adamczyk też przyciągali (Zakościelny nie) a dopiero potem niestety poszli w popelinę i gwiazdorstwo
Pociągali niektórych moooże ale jednak zawsze brakowało mi w nich tej charyzmy albo przynajmniej mnie nie przekonywali nigdy i tego nie wiem jak to określić, tego czegoś co nie każdy się z tym rodzi ale fakt faktem, pożyjemy zobaczymy :)
Szyc był świetny w Symetrii a Adamczyk w Chopinie. Widocznie ktoś to zauważył, bo potem byli rozchwytywani. Niestety brali, co popadnie, każdą propozycję roli i to ich zgubiło. Przestali być aktorami, stali się ikonami. To się odbiło na jakości. Każdemu to grozi, bo każdy ma w sobie jakieś zasoby wody sodowej i kwestia tego, czy będzie bąblował, czy nie. Czas pokaże jak to będzie z Bielenią
Jeśli weźmie przykład z Kościukiewicza (czyli wybierze tylko najciekawsze role, plus zero tracenia czasu na szmiry typu "Taniec z gwiazdami") to bedzie wszystko dobrze.
Każdy jak jest jeszcze młody, to jest ambitny, ale jak zasmakuje popularności, pieniędzy, luksusowych trunków, znajomości z politykami, pięknymi kobietami, przejedzie się luksusową bryką, poimprezuje w niebylejakich miejscach etc, to może być potem różnie.
I to, i to. Oryginalna uroda, talent i charyzma. Bartek jest od 6 roku życia na scenie, to i warsztat. nie tylko talent.