Dla mnie Telly jest wieczny!
Z wiecznych żyje jeszcze Kirk Dauglas aczkolwiek to już praktycznie wegetacja. Może lepiej dla Tellego tam gdzie teraz jest.
Miałby 93 lata teoretycznie mógłby dać radę funkcjonować, praktycznie przy bardziej hucznym życiu trochę je sobie skracasz np papierosy i alkohol. Najlepszym przykładem był Yul Brynner palił jak smok i dostał raka, co do np Kirka podejrzewam że też żył dość intensywnie ale jest od pozostałych odporniejszy, po prostu lepsze geny.
Z Dirty Dozen praktycznie wszyscy są martwi Lee Marvin, Charles Bronson jedyny żywy to Donald Sutterland.
Właśnie, prawie cała "dwunastka" już w ziemi niestety.... ach, szkoda gadać, takich aktorów już nie będzie
Sorry Donald Sutterland grał w złocie dla zuchwałych, przypadkowo skojarzył mi się z dirty dozen bo grał w wielu wojennych filmach, Brudny Hurry, Hanibal z drużyny A było trochę takich aktorów którzy rzucali się osobowością w pamięć nie tylko Salavas ale wtedy całe kino tak wyglądało.
Dla przykładu wolisz Lindę czy Karolaka? Głupie pytanie prawda ale znaki czasu.
Dlaczego nie chce się wierzyć? Własnie chce się wierzyć - ten aktor to już zamierzchłe czasy i z takimi czasami jest kojarzony, głównie z latami 60. i 70. Więc był czas żeby do tej myśli przywyknąć. Że Robin Williams nie żyje czy Michael Jackoson to tak - nie chce się wierzyć, jeszcze przed chwilą byli, ale Savalas.? Nie lubię jak ktoś wypisuje takie pierdoły bez zastanowienia.
A co ci do tego? Ja też nie lubię jak ktoś pisze pierdoły tego typu - skąd wiesz, że piszę cokolwiek bez zastanowienia? Nic mnie tutaj tak nie irytuje jak domorośli psychoanalitycy, którzy nie mając pojęcia o drugim człowieku, nie znając go już wszystko o nim wiedzą, nawet to, ze czegoś nie przemyślał... k... telepata się znalazł. Dla mnie to czy Robin Williams żyje czy nie nie jest istotne, bo go nie specjalnie lubiłem, mogę to tylko rozpatrywać z ludzkiego punktu widzenia - szkoda człowieka i tyle.zdążyłeś przywyknąć - świetnie. Ja często oglądam film z Savalasem, bo mam większość i dla mnie to aktor wciąż aktualny i tyle w temacie. Dla ciebie to "zamierzchła epoka", a dla mnie nie i ch... komu do tego
Zgadza się szeryfie, jestem telepatą i domorosłym psychoanalitkiem i ch... ci do tego. Jak ci się nie podoba to forum to wypierdalay ty żałosny fanie Savalasa w którego śmierć nie możesz wciąż uwierzyć... W takim szoku jesteś po jego śmierci, że faktycznie potrzebna ci opieka psychologa. Czy sam sobie z tym poradzisz z tym problemem...?
Jezu, skąd się tacy the bile biorą... wejdzie tu taki, pier... głupoty, sączy ten swój jad, tą żółć frustrata i myśli, że zrobi na kimś wrażenie... do książek wracaj, kultury wypowiedzi się naucz, a potem dopiero wchodź na portale poświęcone tej kulturze.. kupa śmiechu, uwielbiam k... takich "inteligentnych inaczej"...
Ja pierd... skąd cie wydłubali człowieku? Idź ze strzaskaj gruchę czy co tam lubi robic, a nie zabieraj głosu w sprawach o których nie masz bladego pojęcia... Jak się nudzisz to na pudelku se porób wpisy to odpowiedni poziom do twojego. I nie strasz ludzi, współczuję tym którzy muszą stykać się z tobą na co dzień.
Tak czytam te twoje wpisy i muszę zadać to pytanie - jakie leki bierzesz? proszę, odstaw je. Idź jeszcze raz, ale do innego lekarza. Trzymam kciuki.
Wchodzi taki na forum i szuka zaczepki. Lepiej go zostawić @swoj_ze_swaja, pozdrawiam Cię :D
Kiedy wy ludzie w końcu zmądrzejecie i zrozumiecie, że odmienne zdanie to nie hejt, to nie trolling, to nie szukanie zaczepki! To po prostu inne zdanie od twojego. Czy jeśli mówisz do matki że będziesz zdawał na medycynę, a ona uważa że lepiej żebyś poszedł na prawo to zaraz hejt? czy po prostu inne zdanie, inny pomysł, idea. Czy jeśli dziecko chce zjeść loda, a ty mu dajesz marchewkę - to znaczy że hejtujesz? Czy masz inne zdanie nt. tego co dziecko powinno zjeść? Ja wiem, że chodzi o to żeby wszyscy myśleli tak samo, żeby nie było indywidualności i wolnej myśli, ale ratujcie się i otwórzcie oczy. Zresztą, po twoich wpisach widzę, że jesteś albo młodym chłopcem albo dziewczyną przeto ci wybaczę. Ale na miłość boską! - nie zasypiaj!
"Zresztą, po twoich wpisach widzę, że jesteś albo młodym chłopcem albo dziewczyną"
Że niby ja czy "swoj_ze_swaja" ?
Masz rację. Mam wrażenie, że tacy jak ten chwilozof tylko po to tu wchodzą, bo w życiu realnym nikt normalny nie chce z nimi gadać:) Pozdrawiam
Jak nie rozumiesz tak prostych rzeczy, to masz pecha, na rozwój szarych komórek jeszcze leku nie wymyślono
Ja też go bardzo lubiłam świetny aktor i na dodatek pięknie śpiewał. Jak byłam mała to nawet na jednego łysego faceta krzyknęłam "mama patrz pan Kojak idzie" bo mój mądry dziadek tak mnie nauczył mówić (na przykładzie łysej lalki bobasa którą miałam) :D